Poezja M.
Nie
ty…
w
oczekiwanie zamieniam
jesienne
wieczory
czerwienią
szminki maluję usta
i
kroplą perfum otulam
włosy
za
oknem księżyc swym okiem
spogląda
na moją sukienkę
utkaną
z mgły
wyciągam
dłonie chłonąc
dźwięki
nocy
i
tylko ty znów
nie
przychodzisz
©
Marianna.
Komentarze
Prześlij komentarz