Recenzja książki.
Kiedy zegar wybije dziesiątą, Agnieszka Błotnicka, literatura dziecięca i młodzieżowa/powieść przygodowa, Cykl: Kryptonim ultrafiolet, tom 1, Seria: Seria z nitką, wyd. Nasza Księgarnia 2010, str. 336.
"Tylko mądra odwaga - zapamiętajcie to sobie na całe życie - pozwoli nam zachować wolność."
Janek jest przekonany, że czekają go najgorsze wakacje w życiu. Zamiast pojechać z kumplami na obóz sportowy, będzie się kisił z tatą w nudnym miasteczku z dala od prawdziwych rozrywek. I do tego ten Kuba, miejscowy chłopak, typ "profesorka", na którego towarzystwo został skazany... Janek nawet nie przypuszcza, że niebawem w małym miasteczku wydarzą się rzeczy niezwykłe. Kazimierz okaże się bazą szajki groźnych przestępców i miejscem tajnych działań, w które chłopcy wplączą się (jak to zwykle bywa) zupełnie przypadkiem. Nocna akcja, która rozstrzygnie o powodzeniu ich śledztwa, zacznie się, kiedy zegar wybije dziesiątą...
Akcja książki dzieje się podczas wakacji w malowniczym Kazimierzu nad Wisłą. Dwaj trzynastoletni chłopcy, Kuba i Janek przypadkiem wpadają na trop afery dotyczącej fałszerzy obrazów polskich malarzy Malczewskiego i Witkacego. Jest niebezpieczeństwo, przygoda, liczne zwroty akcji. Książka wciąga.Styl narracji lekki i przystępny, co dodatkowo sprawia, że od lektury ciężko się oderwać. Ciekawie nakreślona historia, trafny dobór bohaterów. Jednym słowem dobra powieść przygodowa dla młodzieży. Polecam.
Komentarze
Prześlij komentarz