Recenzja książki.



,,Wszyscy jesteśmy podejrzani", Joanna Chmielewska, powieść kryminalno-humorystyczna, Kolekcja:Królowa Polskiego Kryminału, Wyd. Firma Księgarska Olesiejuk 2014, str. 250


- No dobrze, wobec tego teraz myślmy rozsądnie... 
- Potrafimy? - spytała Alicja z powątpiewaniem. 
- Będziemy się starać. Zastanówmy się od początku. Dlaczego Tadeusz wyszedł przed śmiercią z pokoju i poszedł do sali konferencyjnej? 
- Bo po śmierci już by mu się to nie udało... 
- Ja do ciebie mówię poważnie! 
- Widocznie chciał zginąć w spokoju, a nie w tym hałasie, który oni tam robią.”

(fragment powieści)

Wszyscy jesteśmy podejrzani” to klasyka– jeden trup, wiele powodów do zabójstwa i dedukcyjne odkrywanie sprawcy, ubarwiona tym co u Joanny Chmielewskiej okaże się najlepsze i charakterystyczne, czyli solidną dawką humoru sytuacyjnego i błyskotliwymi gagami słownymi. W miejscu i godzinach pracy trupem pada Tadeusz Stolarek, instalator sanitarny. Jego śmierć, bez wątpienia wywołana ręką osoby trzeciej, wprawia całą pracownię architektoniczną w zdumienie, być może i w szok, ale bynajmniej nie w żal, bo jak się okazuje każdy z kolegów zza biurka posiadał z nieboszczykiem zatargi, skrycie ukrywane i kompromitujące. Tadeuszowi, po prawdzie, kara się należała, co nie zmienia faktu, że morderca wykryty zostać musi. I tu zaczyna się ambaras, bo podejrzani tworzą zbiorowość barwną, niesubordynowaną i twórczą, co prowadzącym dochodzenie wyjątkowo utrudnia dojście do prawdy. 
Jak dla mnie najlepsza książka Chmielewskiej. Absolutnie świetna, zajmująca intryga, nieprzeciętny humor (chwilami wręcz czarny), genialnie opisane postaci. Widać że Chmielewska wielką wyobraźnię ma i potrafi jej użyć. Dodatkowy plus za rozbrajającą Alicję, której nie można nie uwielbiać a także za dialogi z diabłem. Moja domowa biblioteczka powiększyła się właśnie o te powieść, także będę wracać do niej jeszcze nie raz. Zdecydowanie polecam.



Komentarze