Recenzja książki.

,,Obiecaj mi” Harlan Coben, kryminał, Cykl: Myron Bolitar (Tom 8), wyd. Albatros 2013, str. 416


Minęło sześć lat od czasu, kiedy Myron po raz ostatni bawił się w detektywa. U boku nowej dziewczyny - Ali Wilder - prowadzi spokojne i uporządkowane życie, zaś jego psychopatyczny przyjaciel Win, nie musi, jak dawniej, nieustannie ratować mu życia. Ale to, co dobre, dobiega właśnie końca. Jakiś czasu temu Myron wymógł na dwóch nastoletnich dziewczynach, Aimee i Erin, wiążącą obietnicę - w razie jakichkolwiek kłopotów, zwrócą się do niego o pomoc. Kilka dni później telefon dzwoni - o drugiej w nocy! Spełniając swoje przyrzeczenie, Myron zabiera nastolatkę z Manhattanu i odwozi do domu jej przyjaciółki w New Jersey. Następnego dnia rodzice Aimee odkrywają zniknięcie córki. Morderstwo, czy ucieczka z domu? Myron był ostatnią osobą, która ją widziała - automatycznie staje się więc głównym podejrzanym.
Świetna powieść sensacyjna, zawiła intryga, cały czas byłam ciekawa co wydarzy się dalej, dlatego też czyta się ją bardzo szybko. Wartka akcja, Myron jako detektyw amator, ale przy tym bardzo inteligentny, błyskotliwy a swoim poczuciem humoru zwyczajnie mnie "kupił". I kiedy zbliżasz się do ostatnich stron i wydaje cie się, że już jest po wszystkim i czujesz pewne rozczarowanie zakończeniem tak fajnej książki, autor nagle serwuje ci wielkie BUM, i gdy dojdziesz już do siebie, zamkniesz rozdziawione usta po wielkim zaskoczeniu pomyślisz sobie: Jak mogłam/em tak się dać zwieść..?
W pozycjach Cobena możesz typować, obstawiać, a i tak winnym zawsze okazuje się ktoś zupełnie inny... może przez to są więc one tak dobre i wciągające?

Serdecznie polecam wszystkim wielbicielom twórczości autora i Myrona Bolitara:)  

Komentarze