Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2015

Recenzja książki.

Obraz
,,Koniec wiosny w Lanckoronie” Agnieszka Błotnicka, powieść obyczajowa, wyd. Nasza Księgarnia 2011, str, 245 ,,Mężczyźni uwielbiają poręczne kobiety. Poręczne i wygodne jak neseserki – można się z nimi gładko wcisnąć do zapchanego wagonu metra, można pomajtać nimi od niechcenia, pogładzić ich lśniącą skórę i otoczyć je jednym ruchem ręki. Jest oczywiste, że nikt nie chciałby pchać się przez życie z wielką, pękatą walizką” - fragment książki. Magda nigdy by nie pomyślała, że zgodzi się z podobnym stwierdzeniem. Może miała tu i ówdzie mały nadmiar, ale lubiła siebie i swoją bujną figurę. A, co najważniejsze ów nadmiar lubił również on – jej idealny mężczyzna. Pewnego dnia jednak wszystko się posypało i Magda uznała, że nie ma wyjścia - musi wymienić garderobę na mniejszą, a ukochane przysmaki zastąpić zieleniną. Postanowiła więc wyjechać do malowniczo położonego miasteczka, by podjąć walkę ze zbędnymi kilogramami. Uzbrojona w sterty poradników o dietach, z zaplanowanym zest...

Recenzja.

Obraz
,,Córka czarownic" Dorota Terakowska, literatura dziecięca, wyd. Wydawnictwo Literackie 1993, str. 359 W lesie, z dala od ludzi, pod mądrą opieką czarownic dorasta złotowłosa dziewczynka. Choć pochłania magiczne księgi, uczy się czytać w myślach i rozmawiać z gwiazdami, nie przypuszcza nawet, jaki cel ma jej nauka i pełna niebezpieczeństw wędrówka po czterech stronach Wielkiego Królestwa. Przed wiekami jej kraj najechali okrutni barbarzyńcy. Według słów tajemniczej Pieśni, teraz po siedmiuset siedemdziesięciu latach zbliża się koniec ich panowania. Czy na tronie zasiądzie wreszcie sprawiedliwy władca. Czy Luelle dorośnie, by spełnić przeznaczenie? Po ziemiach niegdysiejszego Wielkiego Królestwa Wędruje Dziecko razem ze Starą Kobietą. Dziewczynka nie zna swoich rodziców, nie zna swojego imienia. Kraj, niegdyś potężny i wspaniały, zamieszkiwany przez szczęśliwych ludzi, dziś – podbity przez Najeźdźców jest mniej niż cieniem dawnej chwały. Ludzie głodują, są zastraszeni, ale nie...

Recenzja.

Obraz
Recenzja książki ,,Kieszeń pełna żyta" Agathy Christie, powieść kryminalna, wyd. Dolnośląskie 2001, str. 229 Inspektor Neele od początku był pewien, że nagła śmierć właściciela Domku pod Cisami, pana Fortesque, nie była przypadkowa. Denat zmarł wprawdzie w szpitalu, nie mogło być jednak wątpliwości, iż wcześniej został otruty. Potwierdza to sekcja zwłok, wykazując ponadto, że jako trucizny użyto toksyny występującej w… jagodach cisa! Krąg osób podejrzanych wydaje się wąski, mimo to śledztwo rozwija się opornie – o dowody niełatwo, krewni z arystokratyczną powściągliwością wtajemniczają detektywa w swoje sprawy, za to możliwych motywów zbrodni i mylnych tropów nie brakuje. Czy jednym z nich jest znaleziona w kieszeni ofiary garść żyta? Tym razem nie ma dużo panny Marple, ale jej obecność i umysłowość są w śledztwie nieodzowne i tylko dzięki niej udaje się schwytać mordercę. Panna Marple ma naprawdę przedziwny umysł i prawdziwą przyjemnością jest śledzenie toku jej rozumowania, ...

Recenzja książki.

Obraz
Stephanie Plum, Dziewczyny nie płaczą, Wystrzałowa dziewiątka to kolejny tom przygód o łowczyni nagród z Jersey, która ma więcej szczęścia niż umiejętności potrzebnych jej do złapania i zatrzymania kolejnego NS-a, którym jest pewien zaginiony Hindus, któremu kończy się wiza, wielbiciel gier komputerowych. Chłopak zaginął a Vincent Plum poręczył za niego. Jeżeli Singh nie odnajdzie się w ciągu tygodnia kaucja wpłacona przez firmę poręczycielką kuzyna dla której pracuje Stephanie przepadnie a biuro zostanie zamknięte. Trup ściele się gęsto a Stephanie nie jest ani o krok od rozwikłania zagadki, tym bardziej, że jej życie też jest zagrożone, bo ona sama znajduje się na celowniku nieznanego szaleńca, który wysyła jej kwiaty i listy mrożące krew w żyłach i od których włos jeży się na głowie... Chcąc nie chcąc Stephanie musi przenieść się do Joe-go... Cała ta sytuacja doprowadza do tego, że na każdym kroku Stephanie towarzyszy jakiś ochroniarz, raz jest nim Komandos, raz Cal a raz Czo...

Recenzja książki.

Obraz
Recenzja książki Janet Evanovich ,,Stephanie Plum. Dziewczyny nie płaczą. Ósemka wygrywa.'' Tom VIII ,, Życie nie rozpieszczało Stephanie Plum. Jednak ona postanowiła chwycić byka za rogi i zostać agentem do spraw windykacji poręczeń, czyli łowcą nagród. We wszystkim, co robi wspiera ją babcia Mazurowa, która jest prawie jak Anioł Stróż, tyle że wścibski. Oczywiście nikt nie jest doskonały - nie da się zadowolić jednocześnie dwóch konkurujących ze sobą amantów i biegającego w swoim kółku głodnego chomika. Trzeba jeszcze pamiętać o spluwie... że jest najczęściej w słoju na ciasteczka.'' O pomoc do Stephanie zwraca się Mabel Markovitz, której zaginęła wnuczka - Evelyn razem z córeczką Annie. Jeśli się nie znajdą Mabel straci dom. Co kryje się za ich zniknięciem? Czy zostały porawane? A może przed kimś się ukrywają? Były mąż Evelyn, który znęcał się nad nią także jej szuka... Adwokat, który zajmował się sprawą rozwodową Evelyn - Albert Kloughn pomaga Stephanie ... ...

Recenzja.

Obraz
Recenzja książki Janet Evanovich ,, Stephanie Plum. Dziewczyny nie płaczą. Szczęśliwa siódemka". Tom VII. ,,Przez większą część dzieciństwa moje aspiracje zawodowe były jasno sprecyzowane - chciałam zostać międzygalaktyczną księżniczką. Nie tyle zależało mi na rządzeniu hordami kosmitów, co bardzo chciałam mieć pelerynkę, seksowne buty i ekstrabroń. Zaszantażowałam więc mojego udzielającego poręczeń kuzyna, by dał mi robotę łowcy nagród.'' Tom siódmy przygód Stephanie Plum zaczyna się tym cytatem. I tym razem nasza bohaterka ściga przebiegłego gangstera Eddiego DeChoocha. Gdy Stephanie jedzie po swojego ns-a ten ucieka jej przez okno. A chwilę później znajdują z Lulą w jego szopie zwłoki Loretty Richi. Sprawa nie jest łatwa i Stephanie musi poprosić o pomoc Komandosa, ten stawia warunek: spędzenie razem nocy... Żądna przygód babcia Mazurowa traci świeżo wyrobione prawo jazdy i zostaje porwana... Co z tą sprawą ma Mary Maggie - gwiazda wrestlingu - zapaśniczka z Jamy...

Recenzja książki.

Obraz
,,Duch w machinie" Patrick Carman, literatura dziecięca - thriller, wyd. Nasza Księgarnia, 2010, str. 192, tom II. "Duch w machinie" to kolejna część z serii Dolina Szkieletów. Poprzednia pozostawia czytelnika z milionem pytań i ogromną chęcią poznania na nie odpowiedzi. Bohaterem cyklu jest Ryan, nastolatek mieszkający w małym miasteczku w Stanach Zjednoczonych, który wraz z przyjaciółką Sarah fascynuje się dragą stojącą niedaleko. Draga to ruiny dawnej fabryki, w której przed wielu laty pracowało dużo ludzi i dzięki niej miasto tętniło życiem. Teraz opuszczony budynek straszy mieszkańców swym wyglądem, a brak w nim życia powoduje znudzenie i monotonię w całym miasteczku. Miejscowość ta jest niewielka i wszyscy wiedzą wszystko o sobie. Każdy się zna od lat dziecięcych, więc trudno zachować tu anonimowość. Dlatego Ryan i Sarah, którzy znajdują się coraz bliżej wyjaśnienia zagadki dragi i poznania tajemnic stowarzyszenia Skrzyżowane Kości są bacznie prze...

Recenzja książki.

Obraz
,,Dolina szkieletów" Patrick Carman, literatura dziecięca - thriller, wyd. Nasza Księgarnia, 2010, str. 192, tom I Coś dziwnego się dzieje w Dolinie Szkieletów. Coś złowrogiego. Ryan był blisko odkrycia prawdy. I prawie zginął. Teraz ze złamaną nogą leży w łóżku. Wie, że nie może nikomu zaufać. Ma tylko swój tajny dziennik. Jego przyjaciółka Sarah dokonuje tymczasem kolejnych przerażających odkryć. Kręci o nich filmy, które umieszcza w sieci. Ze śledztwa wynika jedno. Przeszłość jest niebezpieczna. Teraźniejszość jest nawiedzona. A przyszłość to śmierć. "Dolina Szkieletów" to multimedialny projekt Patricka Carmana, to opowiadana z dwóch perspektyw historia niezwykłego śledztwa prowadzonego przez parę przyjaciół. Składają się na nią tajne dzienniki Ryana McCraya oraz założona przez Sarah Fincher strona internetowa www.dolinaszkieletow.pl. Tylko wtajemniczeni w szczegóły dochodzenia czytelnicy tajnych zapisków mogą obejrzeć zakodowane w sieci amatorskie fil...

Recenzja.

Obraz
Ann Cleeves ,,Vera. Stłumione głosy”, tom IV, kryminał, wydawnictwo Amber, 2011, stron 317 Inspektor Vera Stanhope nigdy nie przypuszczała, że ktoś zdoła ją namówić do ćwiczeń fizycznych. Z niechęcią poddaje się zaleceniom lekarza. Żeby jednak podwładni nie odkryli, że jej zdrowie szwankuje, zapisuje się do eleganckiego fitness clubu, gdzie, jak wie, nie pojawi się nikt z jej zespołu. Nie spodziewa się, że tu w saunie znajdzie ciało kobiety. Przez krótką chwilę przelatuje jej przez głowę, że choć raz w życiu ma do czynienia z prostą, zwyczajną śmiercią z przyczyn naturalnych. Ale śmierć nigdy nie jest zwyczajna ani prosta… A na szyi kobiety widnieją ciemne pręgi. Vera rozpoczyna śledztwo. Razem z Joe Ashfordem przesłuchuje gości i pracowników klubu. Joe z trudem usiłuje godzić obowiązki ojca i męża z pełną gotowością do towarzyszenia Verze dwadzieścia cztery godziny na dobę. Za to Vera rozkoszuje się pracą na pełnych obrotach, z entuzjazmem zdecydowanie większym niż ten, ...

Recenzja książki.

Obraz
,,Uśmiech losu” Jayne Ann Krentz ,,Uśmiech losu”, romans, wydawnictwo Amber 2012, stron 304 Jessie Benedict to dwudziestosiedmioletnia kobieta, która posiada wyjątkowy dar - potrafi doprowadzić, każdą firmę w której pracuje, do bankructwa. Po kilkunastu próbach, udaje jej się znaleźć nietypową posadę. Zostaje asystentką wróżki. Jak można było przewidzieć, już na pierwszych stronach dochodzi do dość nieprzewidzianej sytuacji, a Jessie, dzięki swoim genialnym pomysłom, pogrąża się w sytuacji, która ją przerasta. W firmie pojawia się płacząca matka, która błaga o pomoc w odnalezieniu jej zaginionej córki. Jessie rozpoczyna poszukiwania, które zmierzają ku niebezpiecznemu końcu. Jest zmuszona poprosić o pomoc Sama Hatcharda, faceta, którego najchętniej wymazała by z pamięci raz na zawsze. Wraz z sąsiadem Jessie, Alexem, usiłują rozwiązać zagadkę, a wszystkie tropy prowadzą ku niebezpiecznym ludziom i dużym pieniądzom. Strona po stronie, Hatch przyciąga Jessie, niczym ogie...