,,Cebula chce być papryką" - opowiadanie.

Była sobie raz cebula, która chciała być papryką. Jej obsesja zatruwała życie pozostałym warzywom rosnącym w ogródku. Nikt nie potrafił przemówić jej do rozsądku i wytłumaczyć, że jej marzenie jest niemożliwe. Nierealne. Cebula nie może zmienić się w paprykę. Tak po prostu nie da się. To wbrew naturze. Ale ona pozostała nieugięta.
- Będzie papryką! Już ona wszystkim pokaże! Jeśli się czegoś bardzo chce prędzej czy później się to dostanie. Cierpliwość zawsze zostaje wynagrodzona – myślała. Inne cebule naśmiewały się z tej chcącej być papryką. Część z nich była nawet oburzona, że ich koleżanka chce zdradzić swoje pochodzenie. A cebula w tym czasie marzyła o tym jak to jest być lśniącą, żółtą, z miękką, gładką skórką papryką. Z wierzchu niepozorną a w środku pikantną i zaskakującą. Piękną. Taką papryką być to zaszczyt, dumała cebula. Inne pukały się w głowę słysząc te ,,brednie”. W czym jest gorsza cebula od papryki? Pozostałe warzywa tylko obserwowały ten cały cyrk. Pomidor aż trząsł się ze śmiechu na swojej tyczce, raz nieomal z niej nie spadając. Ogórek pozieleniał ze złości, że cebula nie chce być np. takim ogórkiem jak on, przecież ogórki są lepsze niż papryka, myślał. Ten nasz zapach, smak orzeźwiający. Marchewka również nie rozumiała cebuli, uważała ją za błądzącą z głową w chmurach oszołomkę, i patrzyła na nią z politowaniem. Pietruszka podzielała zdanie marchewki. Za to rzodkiewka była ostra, niemiła i wprost kpiła sobie z cebuli. Jeden tylko seler współczuł cebuli. On ją rozumiał, bo sam kiedyś miał swoje marzenia i też pragnął, żeby się spełniły. Nie udało się. Dlatego gorąco kibicował cebuli i święcie wierzył, że choć jej się uda. Reszta warzyw obojętnie podchodziła do tej fanaberii koleżanki z ogródka, zajęta własnymi sprawami. Nie interesowało ich nic poza czubkiem własnego nosa. Zastanawiano się czemu właściwie cebula chce zostać tą papryką skoro w ich warzywniku nie było nikogo takiego. Papryka nie rosła w ich ogródku. W sąsiednim także nie. Skąd więc tan pomysł żeby być papryką? Gdy raz zapytały się o to cebuli ta odpowiedziała, że chce być oryginalna, inna, niepowtarzalna. Gdy jest cebulą jest to niemożliwe, bo na grządce obok rosło jeszcze dziesięć takich jak ona. A będą papryką byłaby jedyna... Może i miało to sens, ale co z tego skoro było niemożliwe. Jak cebula może zostać papryką? Aż pewnego dnia stało się coś, co zmieniło wszystko...







Komentarze