Poezja na blogu.
**
W bezkresie samotności
Oplatającej dłonie niczym bluszcz
Usycham niczym kwiat pozbawiony wody
Jest mnie coraz mniej…
Drobiny roztrzaskanej duszy
Nakłuwają niebo nade
mną
U moich stóp trzęsie się ziemia
Nie ma sensu w bezsensie istnienia…
Kiedy noc splata się z dniem
Na szachownicy zwanej życiem
Stawiam pierwszy krok
W przepaść..
© Marianna/Poezja M.
zdj.internet
Komentarze
Prześlij komentarz