Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2016

Poetycko.

Obraz
Rozpal. Wejdź przez otwarte okno mej duszy weź to, co dla ciebie mam pokaż dotykiem, że tylko ty rozpalić możesz mój świat, oddychaj powietrzem z mych płuc, pragnij, pożądaj, choć przez jeden dzień. Tylko o to proszę. © Marianna.

Jesień w strofach schowana.

Obraz
Mini jesienne. >>>>>>>>>>>>>> żółty liść opadł na ziemię, gdy cię żegnałam zazdrość wraz z wiatrem odeszła w nieznane,  gdy na ustach zostawiłeś czerwień swych warg >>>>>>>>>>>>>> za oknem plucha i deszcz zamęt w mej duszy zasiały złe myśli jestem tylko kroplą w rzece jesiennych łez >>>>>>>>>>>>>> wrzesień zabiera mnie w krainę barw oplata ciepłymi tonami malin i jeżyn wieczór przy kominku ma wina smak Marianna, 30.09.16r.

Recenzja książki.

Obraz
Były sobie świnki trzy, Olga Rudnicka, kryminał, wyd. Prószyński i Sk-a 2016, str. 360. Bycie żoną swojego męża ma pewne zalety – pełne konto i nadmiar wolnego czasu. W zamian wystarczy tylko pilnować, by mąż nie zapominał, dzięki komu żyje pełnią szczęścia. Układ działa jak w zegarku, ale do czasu… Jolka, Martusia i Kama pewnego dnia odkrywają, że w metryce lat im przybywa, nie ubywa, pojawiają się kurze łapki, dodatkowe kilogramy, a w życiu ich mężów inne kobiety. Przyjaciółki postanawiają zmienić swój stan cywilny, zanim zrobią to ich mężowie. Tylko te nieszczęsne intercyzy…  W tej sytuacji można zrobić tylko jedno. Zostać bogatą wdową. Żeby to tylko było takie proste… Kolejny dobry kryminał Rudnickiej. Szybko się czyta. Dużo się dzieje. Trzy przyjaciółki chcą się pozbyć mężów. A wypadki chodzą po ludziach... Ogólnie jestem zadowolona, i choć to kryminał muszę przyznać, że bawiłam się doskonale. Były momenty, gdzie dosłownie płakałam ze śmiechu. Trzyma w napięciu do końca...

Jesień w wierszach.

Obraz
Jesienny poranek Chłód porannej mgły unosi się nad ziemią, promienie słońca nieśmiało przebijają się przez pochmurne niebo, cisza i spokój otulają zewsząd, krople rosy spływają po szybie, rudozielone źdźbła trawy kołyszą się delikatnie w takt podmuchów jesiennej bryzy, kasztany ścielą trawniki jesień ciepłymi barwami ozdabia świat. © Marianna, 23.09.16r.  

Poetycko na blogu.

Obraz
Nostalgiczne dni jesienne. Dni melancholią spowite w deszczowe kropelki smutku, szeleszczą na wietrze niczym liście gdy wołam twoje imię, w ciszy skąpana otulam się echem wspólnych wspomnień. Dziś tylko jesień ma barwy miłości. © Marianna, 23.09.16r.

Recenzja.

Obraz
Tajemnica sosnowego dworku, Małgorzata Kursa, powieść obyczajowa, wyd. Prozami 2012, str. 312. Katarzyna Rawska, wrażliwa, niepoprawna romantyczka, na skutek redukcji etatów zostaje zwolniona z pracy w banku. Dzięki przyjaciółce udaje jej się zdobyć etat w fundacji, z którą wcześniej współpracowała jako wolontariuszka. Na początek musi dopilnować prac remontowych, adaptujących stary dworek na siedzibę fundacji. Kasia z entuzjazmem rzuca się w wir pracy, mając nadzieję, że pozwoli jej ona zapomnieć o kłopotach oraz o mężczyźnie, w którym od wielu lat jest beznadziejnie zakochana, a który nie odwzajemnia jej uczuć. Tymczasem okazuje się, że w dworku zaczynają dziać się dziwne rzeczy... Wcale nie jest opustoszały, a wydarzenia które będą miały tam miejsce, naprowadzę Kasię na trop tajemnicy, której rozwiązanie zaskoczy ją samą. Takie książki to ja lubię. Jest tutaj wszystkiego po trochu. Stary dworek z tajemnicą i zjawami sprzed wieków. Historia miłosna Kasi i Marka, w tle p...

Poezja.

Obraz
Jesienna melancholia Wskazówki zegara tykają miarowo odmierzając czas, w szarościach skąpany nad ziemią przysiada koniec dnia, kroplami deszczu nasiąknięta tęsknota oplata duszę, kolejna jesień zerka z kartek kalendarza, wspomnienia bledną zmieniając się w żal, za utraconą młodością, okruchem szczęścia złapanym przez los, w jesienne wieczory samotność doskwiera bardziej, nadzieja, że kiedyś pojawi się ktoś, kto rozjaśni smutek, nie gaśnie, bo serce wciąż ma nadzieję, że za horyzontem czekają barwy miłości. © Marianna, 18.09.16r.

Recenzja książki.

Obraz
Motylek, Katarzyna Puzyńska, kryminał, Cykl: Lipowo, Tom 1, wyd. Prószyński i Sk-a 2014, str. 608. Doskonale skonstruowany kryminał, gęsta atmosfera małej społeczności i zagadki z przeszłości, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego.  W mroźny zimowy poranek na skraju mazurskiej wsi zostaje znalezione ciało zakonnicy. Początkowo wydaje się, że kobietę potrącił samochód. Szybko okazuje się jednak, że ktoś ją zabił i potem upozorował wypadek. Kilka dni później ginie kolejna osoba. Ofiary nie wydają się być ze sobą w żaden sposób związane. Zaczyna się wyścig z czasem. Policja musi odnaleźć mordercę, zanim zginą następne kobiety.  Śledztwo ujawnia tajemnice mrocznej przeszłości zakonnicy, przy okazji odkrywając też mniejsze lub większe przewiny mieszkańców sielskiej – tylko na pozór – miejscowości. Jest to pierwszy kryminał Puzyńskiej, który przeczytałam i jestem zadowolona, bo okazał się dosyć ciekawy. Autorka dosyć długo kluczy i zwodzi czytelnika, wprowadzając...

Recenzja książki.

Obraz
Księżniczka z lodu, Camilla Lackberg, kryminał, Cykl: Saga o Fjallbace, Tom 1, wyd. Czarna Owca 2012, str. 424. W niewielkiej miejscowości na zachodnim wybrzeżu Szwecji, wśród małej, zamkniętej społeczności, gdzie wszyscy się znają i wszystko o sobie wiedzą – w jednym z domów odkryto zwłoki młodej kobiety. Początkowo wszystko wskazuje na samobójstwo, okazuje się jednak, że Alex została zamordowana. Prywatne śledztwo rozpoczyna Erika Falck – pisarka i przyjaciółka Alex z dzieciństwa, do której dołącza miejscowy policjant Patrik Hedström.  Księżniczka z lodu to doskonałe studium psychologii zbrodni. Jednak książka nie ogranicza się jedynie do intrygi kryminalnej. Jest to także powieść obyczajowa z ciekawie nakreślonymi postaciami i interesującym obrazem szwedzkiej prowincji. To chyba najlepsza część sagi. Pierwszy tom przeczytałam dopiero teraz, na końcu. Zaczynałam bowiem od Syrenki. I wydaje mi się, że była to dobra decyzja. W tym tomie mamy początki znajomości Eriki i Partika...

Recenzja.

Obraz
Dwadzieścia siedem snów, Marta Alicja Trzeciak, literatura polska/powieść obyczajowa, wyd. Kobiece 2016, str. 336. Do zapomnianej przez świat wsi przyjeżdża młoda pisarka, która planuje rozpocząć pracę nad swoją najnowszą powieścią. Wynajmuje pokój u tajemniczej kobiety, zwanej przez miejscowych Szarą. Już pierwsze chwile pobytu u gospodyni pokazują dobitnie, że zarówno dom, jak i cała wieś kryją w sobie wiele sekretów. Równolegle do fabuły prowadzonej na jawie czytelnik zostaje wprowadzony w świat niezwykle realistycznych snów pisarki. Pojawiają się w nich niby ci sami bohaterowie, których spotyka w świecie rzeczywistym, a jednak zupełnie odmienni od postaci rzeczywistych. Sny prowadzą pisarkę dalej niż jej dociekania na jawie. Podążając ich tropem, główna bohaterka zaczyna odkrywać zarówno tajemnice pobliskiego wzgórza, jak i sekrety skrywane przez mieszkańców całej wsi. Pisarka pochłonięta swoimi dociekaniami nie zauważa nawet, że jej najnowsza powieść zaczyna pisać się sama...

Recenzja książki.

Obraz
Pożądanie mieszka w szafie, Piotr Adamczyk, literatura współczesna/powieść obyczajowa, wyd. Dobra Literatura 2012, str. 288. Mógłbym się nazywać Al Pacino, a nazywam się Piotr Adamczyk. Inicjały niby takie same. Zaczynamy się podobnie, ale dalej wszystko idzie już inaczej. Mógłbym się też nazywać Dustin Hoffman, Russell Crowe, Colin Firth albo przynajmniej Johnny Depp. A nazywam się jak ten polski aktor, który grał polskiego papieża. Cały naród kochał polskiego papieża; myślę, że sporo się z tego przeniosło na Piotra Adamczyka, tamtego aktora, a mnie ominęło. [Fragment z książki] Pełna humoru powieść miejska, której akcja rozgrywa się we Wrocławiu. Po świecie mediów i męskich uniesień prowadzi nas Piotr Adamczyk, mężczyzna o nazwisku popularnego aktora. W wyniku szeregu pomyłek przychodzi mu zmierzyć się z blaskiem nie swojej sławy i zainteresowaniem nienależnych mu kobiet. Ta książka to rewelacja. Dawno się też tak nie uśmiałam. Autor ma poczucie humoru i nie waha się go uż...

Recenzja książki przygodowej.

Obraz
Ukryty świat, Henry Chancellor, literatura dziecięca, Cykl: Niezwykłe przygody Tomka Scatterhorna, wyd. Jaguar 2010, str. 384. Dwunastoletni Tomek, syn zagorzałych podróżników, powrócił wreszcie do muzeum, które teraz należy do niego. Chłopak ma nadzieję, ze po mrożących krew w żyłach przygodach, otworzy wreszcie niezwykłą ekspozycję i zazna choć odrobiny spokoju… Nic z tego! Pewnego dnia w muzeum pojawia się tajemnicza Pearl Smoot, a wraz z nią kłopoty. Dziewczyna twierdzi, że znajduje się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Twierdzi także, ze dawny wróg Tomka, don Gervase Askary, porwał jej rodzinę, i, co jeszcze bardziej niepokojące, więzi również państwa Scatterhorn. Tomek i Pearl wyruszają na ryzykowną misję, której stawką jest życie ich najbliższych. Nim osiągną swój cel i odkryją zamiary okrutnego dona Gervasy’ego, czeka ich wiele niebezpiecznych przygód. Królestwo ich śmiertelnego wroga jest świetnie ukryte i trzeba nie lada odwagi, by przebyć długą drogę z bezpiecznego d...

Recenzja powieści obyczajowej.

Obraz
Pechowa dziewczyna, Aleksandra Mantorska, powieść obyczajowa/literatura współczesna, Seria: Babie lato, wyd. Nasza Księgarnia 2016, str. 288. Julce Jastrzębskiej wali się świat. Najpierw rzuca ją facet, potem o mały włos (przypadkowo!) nie uśmierca szefa… Niezrażona niepowodzeniami postanawia utrzeć nosa swojemu byłemu i na dorocznej imprezie firmowej pokazać się z nowym wystrzałowym partnerem. Tylko skąd go wziąć? Niełatwa sprawa! Czy Julka dokona właściwego wyboru? Pełna humoru historia dziewczyny dobrze obeznanej z urokami pracy w korporacji i poszukującej miłości w świecie szybkich randek. Dobra powieść obyczajowa o dziewczynie, którą prześladuje pech. Julia ma fajną pracę, chłopaka, przyjaciółkę. I nagle wszystko się zmienia. Grozi jej wyrzucenie z pracy, a chłopak po rocznym związku zrywa z nią. Jednym słowem katastrofa. Julia niezrażona niepowodzeniami postanawia w miesiąc (tyle bowiem jest do imprezy biurowej na której będzie jej były) poszukać idealnego partnera. W ...

Poezja.

Obraz
*** [rzeka słów] rzeką lawendowych słów popłyńmy w rzece rozmarynowych słów utońmy niech poniesie nas miłosny prąd rzeką lepkich słów otulmy się w rzece miodowych słów odnajdźmy, co najcenniejsze niech rozbrzmiewa w duszy by rzeką słów odpłynąć w dal rzeką słów z tobą popłynąć chcę ku kresowi dróg © Marianna, 5.09.16r.

Wiersze ...

Obraz
Echo tamtych dni. Nim dogoni cię echo tamtych dni, wspomnij spędzony razem czas, zatrzymaj we wspomnieniach zapach snów i leniej nocy czar, nim za mgłą poranka zniknie mój cień zatrzymaj w sercu tamtej miłości ślad nie otwieraj drzwi przed smutkiem aż daleko odejdzie żal, za wspólne chwile pozwól podziękować trelem skowronka budzącym cię nad ranem szumem liści brzozy rosnącej za oknem promieniami słońca na twarzy ukochanej, nim echo tamtych dni przeminie zapomnisz moje imię. © Marianna, 01.09.16r.