Recenzja.

Kamieniarz, Camilla Lackberg, kryminał, Seria: Czarna Seria, Tom 3, Cykl: Saga o Fjallbace, wyd. Czarna Owca 2010, str. 536


Październikowy poranek we Fjällbace. Rybak Frans Bengtsson wypłynął łódką, aby opróżnić więcierze, które zastawił na homary. Przy ostatnim z nich coś się mocno zacina, Frans przeczuwa, że nie będzie to zwykły połów, nie myli się, w siatce więcierza tkwi ciało dziewczynki...
Patrik Hedström i jego koledzy z komisariatu policji w Tanumshede mają do rozwikłania kolejną skomplikowaną zagadkę. Podczas sekcji zwłok w płucach dziecka wykryto słodką wodę i ślady mydła. Ktoś utopił małą w wannie i wrzucił zwłoki do morza. Kto i dlaczego zamordował dziecko? Odpowiedzi należy szukać w odległej przeszłości...
Dosyć dobry kryminał. W tym tomie mamy morderstwo małej dziewczynki i mroczną historię sprzed lat. Przedstawiony został obraz kobiet potworów, złych do szpiku kości. Zdolnych do największych okrucieństw, a nawet .. do zbrodni. Fabuła ciekawa, napięcie stopniowane w odpowiednim momencie, kilka świetnych zwrotów akcji to zalety tej książki. W śledztwo wpleciony został też motyw wykorzystywania seksualnego dzieci. Mamy też kilka wątków z życia prywatnego bohaterów - pierwsze miesiące po porodzie Eriki, nowy związek Martina, i problemy Anny z brutalnym mężem. Książkę czyta się szybko. Polecam fanom autorki i szwedzkich kryminałów.




Komentarze