Poetycko.

Bez happy endu.

Tamtego lata promienie słońca pieściły nas pocałunkami
tamtego lata wiatr tańczył tango z naszymi włosami,
tamtego lata krople deszczu chłodziły rozpalone twarze
tamtego lata dzień z nocą goniły echo wspólnych marzeń,

tamto lato połączyło nasze serca na chwile dwie,
w tamto lato usta moje szeptały - nie zostawiaj mnie,
dziś zatapiam smutki w kieliszku wina,
tamtego lata wspominając bez happy endu miłości finał.

© Marianna, 22.08.16r.












Komentarze