Recenzja.

Wyjątkowy rok, Thomas Montasser, literatura współczesna/powieść obyczajowa, wyd. Świat Książki 2016, str. 152.

Mała księgarnia i tajemnicza książka, która wszystko zmienia.
Wyznanie miłości do literatury, do pięknych książek. 

Powieść o potędze rozmaitych historii i o ich uroku.
I dowód na to, że świat fantazji wciąż jest w nas.

Gdy Valerie wchodzi do nieco staroświeckiej księgarni swojej zaginionej bez śladu ciotki, zamierza jak najszybciej zaprowadzić porządek w tym chaosie i zlikwidować sklepik. Ale nie docenia potęgi książek i magii małej księgarni z samowarem. Ta bowiem każdego dnia czymś ją zaskakuje. Otwiera przed nią nowe światy. 


Pewnego dnia Valerie natyka się na dziwną książkę, nie do końca napisaną, którą uznaje za wybrakowaną. Ale w księgarni pojawia się klient, który już od dawna szuka właśnie tej książki...

Krótka książka, ale zapadająca w pamięć. Wyjątkowy rok to książka obowiązkowa dla wielbicieli literatury. Dla tych, którzy kochają czytać. Dla tych, którzy nie mogą bez książek żyć. Czyta się błyskawicznie. Historia płynie lekko i niesie nas niespiesznie ku otwartemu zakończeniu. Polecam!


Komentarze