Moje opinie o książkach.

Dobre uczynki, Agnieszka Krawczyk, powieść obyczajowa, cykl: Uśmiech losu, tom 2, wyd. Filia 2019, str. 400.

Fabuła:

Podobno dobre uczynki wracają do nas po stokroć.

Dlaczego więc tak bardzo o nie trudno? Zwłaszcza, gdy uwagę zaprzątają własne sprawy: zdrowie, rodzina, praca czy miłość. Nawet mieszkańcy Kamienicy pod Szczęśliwą Gwiazdą muszą się zmierzyć z nowymi wyzwaniami. Dla Heleny nie jest to łatwy rok: boryka się z problemami zdrowotnymi, kłopotami z mydlarnią i sytuacją rodzinną. Na jaw wychodzi szokująca tajemnica, która już na zawsze odmieni los bohaterki. Zbliża się moment próby dla wszystkich lokatorów – czy wyjdą z niego zwycięsko? Na pewno odkryją prawdę o sobie, której wcześniej nawet się nie spodziewali.

Moja opinia:

Straszna szkoda, że mi się nie podobała, ale starałam się wywołać w sobie choć trochę entuzjazmu podczas czytania i zainteresować się fabułą, ale jedyne co mi się udało to ... wynudzić. Jak dla mnie za dużo dialogów, które nic nie wnoszą a za mało akcji, czegoś co by ruszyło historię naprzód. Jedyny ciekawy wątek to ten z listami. Reszta tworzy jakiś chaos, trudno było mi się zorientować kto jest kim, generalnie dużo gadania mało działania. Nie tego oczekiwała, i pewnie stąd moje rozczarowanie. Szkoda, bo tom 1 bardzo mi się podobał. Ten niestety, wymęczony, i z bólem doczytany. Po tom 3 raczej już nie sięgnę. 

Moja ocena:

4/10 (może być)

Okładka: