Plaża w słoiku po kiszonych ogórkach, Joanna Fabicka, literatura obyczajowa, wyd. Świat Książki 2018, str. 320. "Im bliżej czterdziestki, tym bardziej utwierdzała się w przekonaniu, że realizuje jakiś nie przez siebie napisany biznesplan, że gra w cudzym filmie, choć nawet nie stawała do castingu na rolę, że jej życie to już nie carte blanche, ale carte noir." Fabuła : Świat poszedł do przodu: mąż robi karierę, dzieci weszły w okres burzy i naporu, teściowa jak na złość wciąż jeszcze żyje. I tylko ty zostałaś w domu – w rozdeptanych kapciach i w związku „2 plus 2 plus kredyt minus namiętność“. Jedyne, czego się dorobiłaś, to dodatkowy kilogram na każdy rok małżeństwa, spadek libido i praca w prowincjonalnym domu kultury. Szlochasz, słuchając oldskulowej muzyki, kochasz się w facecie, który nosi satynowe ciuchy i nie żyje od trzydziestu lat, a w nocy śnisz o kotletach schabowych. Rodzina najchętniej założyłaby ci kaganiec. Brzmi znajomo? Myślisz, że tylko ci...