Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2018

Nowy Rok blisko.

Obraz
* * Końcówka roku zawsze skłania nas do refleksji, do przemyśleń. To doskonała okazja na podsumowania, nowe plany, nadzieje. Nowy Rok daje nowe szanse. Może czas uwierzyć w siebie? Zawalczyć o swoje marzenia? 

Jak to jest z tą tęsknotą?

Obraz
* Co znaczy tęsknić? Czym jest tęsknota? * *

Niebo płacze.

Obraz
*** Wzbiły się czarne ptaki tęsknoty nad niebem błękit wciąż ten sam most prowadzi nas donikąd strach głęboko pod skórą czai się we krwi ukrywa czułość znów niebo płacze Autor: Marianna /z szuflady/ zdj. pixabay

W wierszu ukryte emocje.

Obraz
KOCHAM RÓŻE rozdajesz lekką ręką czułe słowa oswojone ptasie pióra kładziesz na ramieniu ciemną głowę wprawiasz serce w arytmię migotanie przedsionków tachykardię ciał chciałabym zerwać kwiat twojego pocałunku tak jak ty rozdajesz słowa tylko czy warto sięgać po różę która ma same kolce? chociaż boję się blizn chociaż boję się kochać - kocham róże… Autor: Marianna /Poezja M. zdj. Pixabay

Trudno się z tym nie zgodzić!

Obraz
* * *

Myśl pozytywnie!

Obraz
Ten cytat daje mi motywację do dalszego pisania, zwłaszcza kiedy ogarnia mnie zwątpienie, czy to co robię ma sens, a wiem, że ma. Tylko czasem, człowiek potrzebuje takiego pozytywnego "kopniaka", który daje wsparcie, gdy ogarnia go zwątpienie. Warto walczyć o siebie i swoje marzenia!

Dasz radę!

Obraz
Są w życiu takie sytuacje...

Co mnie inspiruje?

Obraz
*

Znalezione w sieci.

Obraz
& & & zdj. internet/ galeria google

Znalezione w sieci.

Obraz
*  * * *

Moja proza - powiadanie.

Obraz
Zimowy las. Elwira uwielbiała spacery. Była to jedna z jej ulubionych form ruchu. Zwłaszcza zimą. Kochała las, przyrodę. Tego mroźnego, grudniowego poranka wyszła na spacer do pobliskiego zagajnika. Pierwszy raz tej zimy spadł śnieg. Ucieszyła się widząc za oknem białą, puchową pierzynę. W kilka minut ubrała się i nie zastanawiając wiele ruszyła w stronę lasu, brnąc przez zaspy, sięgające jej powyżej kostek.  Pierwszym, co rzuciło jej się w oczy, gdy tylko weszła na leśną ścieżkę była wszechogarniająca biel śniegu przeplatana czernią drzew. Las był mieszany, rosły w nim dęby, brzozy, graby, ale też świerki i jodły. Elwira rozejrzała się wokoło. Wzięła głęboki wdech i poczuła, że wraca do żywych.  Tak, tego jej było potrzeba. Mroźnych ukłuć tysięcy lodowych igiełek na policzkach. Na moment przymknęła powieki, rozkoszując się tym uczuciem. Prawdę mówiąc brakowało jej tego, od kiedy grudzień zawitał w kalendarzu, a śniegu jak nie było tak nie było. Aż do dzisiejszego por...

Moje opinie o książkach.

Obraz
Rosół z kury domowej, Natasza Socha, literatura obyczajowa, wyd. Pascal 2015, str. 304. "Padłaś, powstań, popraw koronę i zasuwaj." Fabuła: Wiktoria po rozwodzie ucieka na niemiecką wieś. Chce zatracić się w depresji, ale przypadkowo poznaje trzy różne kobiety, które łączy jedno – są nieszczęśliwymi kurami domowymi. Razem wpadają na niecodzienny pomysł: będą gotować topless i kręcić filmy z kuchennych przygód! Kurze pióra opadają, a w stłamszonych gospodyniach budzi się kobiecość i seksualność. Moja opinia: Typowo kobieca literatura. Pozwalająca spojrzeć na życie, nas kobiet, można by rzec od podszewki. W pędzie za doskonałością i perfekcją łatwo zatracić siebie i swoje potrzeby. W życiu czwórki kobiet, które poznajemy, tak jak w życiu współczesnych kobiet, brakuje wsparcia i zrozumienia. Ich życie wypełnione jest masą obowiązków typowych dla kur domowych. Ale przychodzi moment, gdy trzeba powiedzieć dość. Jak poradzą sobie nasze bohaterki? Co się musi st...

Moje opinie o książkach.

Obraz
Dwanaście życzeń, Karolina Głogowska, Katarzyna Troszczyńska, literatura współczesna, wyd. W.A.B. 2018, str. 400. Fabuła: Dagna to młoda dziewczyna z małej miejscowości, której bardzo się wstydzi. Pracuje w telewizji i choć w swoim programie przekonuje widzów o magii rodzinnych świąt, sama nie ma zamiaru odwiedzać rodziców. Jej plany legną jednak zmianie, gdy szef przydzieli jej zadanie przygotowania reportażu o bożonarodzeniowym cudzie w... Kaczorach, rodzinnej wiosce Dagny. Tymczasem jej starsza siostra Andżelika czuje się przytłoczona prowadzeniem zakładu kosmetycznego i matkowaniem czwórce dzieci. Doprowadzona do ostateczności, wybucha tuż przed świętami, zarzucając mężowi zdradę i brak wsparcia. Z kolei Pola miała spędzić święta jako szczęśliwa mężatka. Poznajemy ją zaś, gdy zapłakana siedzi na podłodze w sukni ślubnej i popija winem tabletki nasenne. Pewien zmęczony lekarz z pobliskiego szpitala nie będzie miał spokojnego wieczoru… Bywa tak, że wszystkie problemy ...

Moje opinie o książkach.

Obraz
Plaża w słoiku po kiszonych ogórkach, Joanna Fabicka, literatura obyczajowa, wyd. Świat Książki 2018, str. 320. "Im bliżej czterdziestki, tym bardziej utwierdzała się  w przekonaniu, że realizuje jakiś nie przez siebie napisany biznesplan, że gra w cudzym filmie, choć nawet nie stawała do castingu na rolę, że jej życie to już nie carte blanche, ale carte noir." Fabuła : Świat poszedł do przodu: mąż robi karierę, dzieci weszły w okres burzy i naporu, teściowa jak na złość wciąż jeszcze żyje. I tylko ty zostałaś w domu – w rozdeptanych kapciach i w związku „2 plus 2 plus kredyt minus namiętność“. Jedyne, czego się dorobiłaś, to dodatkowy kilogram na każdy rok małżeństwa, spadek libido i praca w prowincjonalnym domu kultury. Szlochasz, słuchając oldskulowej muzyki, kochasz się w facecie, który nosi satynowe ciuchy i nie żyje od trzydziestu lat, a w nocy śnisz o kotletach schabowych. Rodzina najchętniej założyłaby ci kaganiec.  Brzmi znajomo? Myślisz, że tylko ci...

Dlaczego warto czytać?

Obraz
Książka to najlepszy przyjaciel :) Książka jak okręt niesie nas w krainę wyobraźni :)

W sieci o książkach.

Obraz
Uważam tak samo jak autorka wypowiedzi. Czytam od najmłodszych lat i z perspektywy czasu mogę śmiało podpisać się pod powyższym stwierdzeniem. Potrafię kilka razy czytać tę samą książkę, mało tego niektóre z nich znam prawie na pamięć.  A jeśli chodzi o czytanie tych samych powieści kilkakrotnie to jest tak głównie w przypadku moich ulubionych autorów. Systematycznie powracam do książek Joanny Chmielewskiej, Agathy Christie, Olgi Rudnickiej, Harlana Cobena, Artura Conan Doyle'a, cyklu o Agacie Raisin i serii o Panu Samochodziku, oraz kilku innych z domowej biblioteczki. Można powiedzieć, że bez nich nie potrafiłabym żyć.  Jak zawsze zachęcam do czytania i dzielenia się wrażeniami z literackiego świata. Czekam na Wasze komentarze i opinie. Macie podobnie? A może nigdy nie wracacie do tej samej książki? Jakie są Wasze upodobania czytelnicze w tej kwestii? Chętnie o tym poczytam :)